czwartek, czerwca 15, 2006

obiadowe mniamniusnosci...
truskawkowe miołostki zatopione z kapką kaszy manny

3 komentarze:

  1. JES JES WŁASNIE WRÓCIŁAM Z MAŁA AŚKĄ OD ŻULA ASIA POPROSIŁA: 5 ZAPÓW, SNIKERS I MARS...UMARAŁM ZE ŚMIECHUUUUU...:D

    OdpowiedzUsuń
  2. jak takie miłosci to ja chce wiecej :D mniam

    OdpowiedzUsuń