środa, sierpnia 30, 2006

zimnoooooo zimniusioooo.....
ja chcę na tropiki....
i 7 dni...

i całe mieszkanie o zapachu chleba.... dobra ze mnie piekarnica... dziś upiekę z dodatkiem miodka:] mniami mniam....

niedziela, sierpnia 27, 2006

ecie pecie...
9 dni i zaczyna się miesiąc nutellowy, czerwone dywany, ozłacanie mojej osoby i ukochane Karmelkowo, czyli love maj Fryfelkos....

mniamniuŚnoŚci...

czwartek, sierpnia 24, 2006

poniedziałek, sierpnia 21, 2006

poniedziałek, sierpnia 14, 2006



tęskno ot tak na opak!

ju noł???

niedziela, sierpnia 13, 2006

dziwne... cały dzień ma taki być???
idę do pracy słyszę dzwięk jaki wydaje paw (tak tak ptak z kolorowymi skrzydłami), słyszę trzęsące się gałęzie. Mój wzrok kieruje się w górę, a tam siedzi sobie dorodny paw niczym wróbelek elemelek na gałęziach drzew na wysokości ok 10 metrów.

albo jestem głupia, albo nie słuchałam uwaznie na lekcjach, ale nie wiedziałam, że pawie lubią przeciadywać na drzewach...:]
a ja lubię lody czekoladowe i to żadna dziwota:)

sobota, sierpnia 12, 2006



czasami czuję się rozczłonkowana...

brak świadomości... trochę odrelaniona,

nie znaczy, że nieszczęśliwa...

...tęskno za olasowym światem, ale jeszcze 25 dni!!!

środa, sierpnia 09, 2006



historie groszkowe