środa, maja 28, 2008





łojej dzięki babsztylowi odkryłam na nowo polyvore i dziś cały dzień kombinuję co by tu stworzyć:))))

jejku jak to wciąga i tyle pieknych rzeczy tam jest - istne cudeńka:)))

chcę wszystkie....

poniedziałek, maja 26, 2008



wspominajki fotofestiwalowe i szwendanie łodziowate
dwie najfajniesze wystawy
Liu Lije i Giacomo Brunelli

niedziela, maja 25, 2008

Chcę taki koszyk do roweru - zielony oki ale poproszę fioletowy!


i miękkie podusie:]




a na koniec piercionki



łojejku spędziłam 3 cudne dni z miodkiem


totalne beztroskie lenistwo


czekolada/galerie/kafejki/szwendanie po łodzi

zdjęcia jutro:)


coraz bardziej wtapiam się w niego - przyjemne uczucie

środa, maja 21, 2008



ja chcę takie buty :]


przepiękne

poniedziałek, maja 19, 2008


połodziowato - bardzo lubię to miasto, ma niesamowity klimat
filmówka zachwyca - ale chyba odłożę egzaminy na przyszły rok - jakoś teraz mi nie po drodze:)
ale kto wie - może mnie najdzie...

ponownie fotowo w cud fiolet kiecy z ania

a od środy miodek u mnie na weekend.
mniam:)

niedziela, maja 11, 2008


Wszystko idzie po mojej myśli, a jak tak się dzieje to czuję się genialnie szczęśliwa!!!Powodów jest sporo, a są one często gęsto totalnie błahe - tak jak wyprawa rowerowa z asjaaaa na lody sorbetowe, malinowy balsam do ust z body shopa czy moje ostatnie szaleństwo w lumpexach. Dawno nie zaglądałam, a w ostatni piątek wchodzę a tam zerka na mnie piękna genialna sukienka - istny ideał do sesji zdjęciowej. Marzy mi się teraz jakaś piękna blondynka o cudnie oryginalnej urodzie i sesja - fashion i beauty koniecznie.... teraz zacznę gronowe poszukiwania takiego dziewczęcia:) albo na ulicy znajdę!!!!

Ostatnio myślałam, myślałam i wymyśliłam - jestem osobą, która bardzo dużo rzeczy chce robić na raz i zaczynam np wprowadzać je w życie, ale w praktyce nie realizuję ich do końca bo: - nie mam tyle czasu, nie chcę robić czegoś po łebkach, nie mam chęci i siły!No i stwierdzam, że przecież mam całe życie przed sobą na realizowanie moich marzeń, a nie wszystko tu i teraz:) bo co ja będę robiła za 10, 20, 30 lat przecież muszę mieć nadal pasję chęci poznawania nowych rzeczy!
Skończę obecną szkołę, którą robię z konieczności (został mi rok) zacznę życie od nowa w Gdańsku, znajdę tam swoich ludzi i swoją przestrzeń, zacznę nową pracę, zapiszę się znowu na angielski i przez ten rok systematycznie będę się szykowała na studia fotograficzne. No chyba że jakimś cudem w tym roku się dostanę, ale wiem, że nie jestem odpowiednio przygotowana.

A jak skończę te rzeczy to zacznę kolejne - przecież mogę studiować do końca życia :D
w międzyczasie nauczę się kitesurfingu, tworzyć piękne grafiki jak ogia i kupię tablet:]
pojadę do Indii, wezmę kieeedyś może ślub – jeśli tak to tylko na Islandii:] i będę kiedyś miała psa - goldena.


Znając siebie, za kilka tygodni wymyślę nowe cele:)

oto mój obecny szczwany plan:)

środa, maja 07, 2008


by asia:D wierna pokraka

czwartek, maja 01, 2008




uwielbiam jej głos

soko - mega szalona mega urocza

zatapiam się też w seabear leżę i marzę

minimalistycznie

dziś szukałam swoim miejsc w gdańsku, uciekłam przed burzą

piłam kawę jadłam ciastka zamiast obiadu

jest dobrze jest błogo