Robienie zdjęć to jedno, a praca nad obróbką to drugie. Nie wiem czy każdy zdaje sobie sprawę z tego, że tyle samo czasu ile poświęcę na robienie zdjęć muszę poświęcić na pracę przy komputerze ( a czasami nawet więcej czasu). W związku z tym postanowiłam, że moje stanowisko pracy będzie moim ukochanym miejscem, pełnym kolorów i pięknych przedmiotów. Marzyłam marzyłam i wymarzyłam sobie piękne biurko w stylu shabby chic (jak to mówi Miodkowski żaby szyk:P). Długo grzebałam w internecie w poszukiwaniu inspiracji i już wiem co bym bardzo chciała:))))) I co piękniejsze takie właśnie wymarzone ukochane biurko będę miała za niecałe 2 tygodnie, kiedy odbiorę od stolarza. Będzie to najdroższy mebel w moim całym życiu, ale co jak co warto inwestować w drewniane meble, z dusza i charakterem. Kto się domyśli jakiego będzie koloru? Nie zdradzę, choć podpowiedź niżej:)
Moja cudowna ponad 2 metrowej długości przestrzeń pracy:)
środa, czerwca 27, 2012
piątek, czerwca 15, 2012
Naładowana emocjami
Dziś miałam naprawdę fajny dzień:) Wreszcie zakończyłam pewien etap w moim życiu - edukację pedagogiczną i jestem oficjalnie mgr - choć w cale z tego powodu nie czuję dumy raczej ulgę, że mam to już za sobą:)
Kolejna sprawa to fakt, że już w niedzielę po miesiącu bycia poza domem wracam z moim szalonym Leo nad morze:))))
A trzecia sprawa, że już od przyszłego tygodnia zacznie mi się bardzo przyjemny młyn w załatwianiu formalności związanych z firmą, projektowaniem strony, nowego cennika i robienia zdjęć i jeszcze raz zdjęć. Oraz co najprzyjemniejsze - wydawaniu otrzymanych pieniędzy z dotacji:))))))))))))))))))))) szaleństwo!
No i najważniejsze - wreszcie będziemy całą rodzinką razem z Miodkowskim! Jupiiiii!!!!!
No to z powodu dobrego humoru kilka kąsków wygrzebanych jak zawsze z sieci:]
Kolejna sprawa to fakt, że już w niedzielę po miesiącu bycia poza domem wracam z moim szalonym Leo nad morze:))))
A trzecia sprawa, że już od przyszłego tygodnia zacznie mi się bardzo przyjemny młyn w załatwianiu formalności związanych z firmą, projektowaniem strony, nowego cennika i robienia zdjęć i jeszcze raz zdjęć. Oraz co najprzyjemniejsze - wydawaniu otrzymanych pieniędzy z dotacji:))))))))))))))))))))) szaleństwo!
No i najważniejsze - wreszcie będziemy całą rodzinką razem z Miodkowskim! Jupiiiii!!!!!
No to z powodu dobrego humoru kilka kąsków wygrzebanych jak zawsze z sieci:]
wtorek, czerwca 12, 2012
love
Wszystko chcę: i miseczki i patery i kafelki:) od Karo http://www.etsy.com/shop/karoArt?ref=seller_info_count#
czwartek, czerwca 07, 2012
Cudności do sesji
No i pokazuję cudności, które chciałabym wykorzystać przy sesjach zdjęciowych z maluszkami. Zapowiedź niżej, a więcej na http://www.kurnikdomowy.blogspot.com/
Subskrybuj:
Posty (Atom)