wsiowato... nosi mnie na maxa... domagam się emocji...

wymarsz do fryzjera... mam do dosyć walki z tymi poczwarami włosami... :/
domagam się lwiej grzywy...

sesyjos.czteropakos.w_rulonos

nowe obiekcje... a jakos takos

szalona łodziowata wyprawa
sasasa

dziś sennie...
... grzmi... leje ani chce się ruszyć...
monotematycznie....

jedyny impuls
łódź - spontan wyprawa

moja nowa świeża zdobycz:]
przesympatyczy gatunek młodego dziewcza:]

stopałły... w innym klimacie... bo lubię kolorowe rajstopasy i balerinki

maj i czerwiec - w tych miesiącach nie lubię mojej pracy...

nizdecydowanie... niespójnosć...
razem i osobno... nie dla ciebie to dziewczynko...
gdzies czeka królewicz z bajki...

zawsze pociągał mnie wiejski styl życia... czyli... tam gdzie krowy się pasą, bąki niebezpiecznie bzyczą, z żółte kwaty barwią wszytko czego się tkną... jednym słowem wieś pełną gębą :]