środa, lipca 26, 2006

Chociaż krowie dasz kakao, nie wydoisz czekolady... niestety.... i tym oto sposobem dowiedziałam się, że czekolada nie jeste najlepsza dla mnie tymbardziej, jesli chcę schusć.... hehehe

Wiadomo lato jest, goraco, parno itd, itp... :]

I plany plany plany.... że niby olasowa historia... tak dalece, że aż brytyjska...
no to pozostaje mi wrzesniowa konfrontacja marzeń i oczekiwań...

1 komentarz:

LUAS pisze...

"olasowa" hmm ja mieszkalem kiedys z AniaSowa...moze rodzinka:P

ale fakt o 227 lat nie bylo tak goraco w Polska