poniedziałek, stycznia 07, 2008





nocne marki zakamarki i poszukowania netowo-kolorkowe:]
dziś gdańsk/wawa
bilans z zeszłego miodkowego tygodnia:
jedno kolano z siniakiem/jednen kilogram mniej/jedna sukienka więcej/jedna dodatkowa ulubiona piosenka/jedna klisza pentaconowa wycykana/
o obok tego wszystkiego przytulanki na czerwonej sofie/wieczorne seanse filmidłowo-czeskie/degustacje podniebieniowe/czyste lenistwo w najmilszej postaci:]

6 komentarzy:

Anna pisze...

jak tak patrzę na te zdjęcia, to marzy mi się wściekleróżowy flaming z flo :)

Gosia Michalak pisze...

łaaa jest cudny - ja cały czas marze o nim do sesji foto tylko w morde jeżozwierza tyle kosztuje, że prędziej jajo zniosę niż go kupię:]

G. pisze...

deep throat? Ty i taka perwersja...?

Anonimowy pisze...

heheh gosia pewnie nie wie co to znaczy
:p

Gosia Michalak pisze...

asia pokrako :P:P:P
ohohoho
wszystko dla ludzi;)

Anonimowy pisze...

jak zwykle pieknie i cieplo u Ciebie :)