sobota, lutego 14, 2009











dzień mega leniwy z miodkowskim - walnientynkowy
dostałam prezent pachnący cudnie słodko i duuuużo miłości

zdjęcia z warszawskiego tygodnia z moimi pokrakami i ostatnio zdobyte bibeloty:]

śmigam w lulanki

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

mało! ledwo jeden czteropak- chcę więcej (: ależ Ty masz długaśne włosy

Anonimowy pisze...

Tylko pozazdrościć tego miodka.. skąd Ty wynajdujesz tych chłopców ??

zupaszczawiowa pisze...

gosja pokrakulcu - wyslesz mi foty?

Anonimowy pisze...

o rany gosia prosze Cie nie zabieraj ze soba tych bibelotow, bo Ci je ukradne. u nas albo naprawde bieda w sklepach, albo ja szukac nie umiem!


i na takie zdjecia licze. u mnie tez podaja super ciastka-- zwlaszcza szarlotke i owsiane :)

Gosia Michalak pisze...

wcale nie mam długaśnych włosów właśnie dzień wcześniej byłam u fryzjera i ścięła mi z 5 cm:]

a chłopiec jest tylko jeden miodkowski:]

foty wyślę aj promisss

mahda mam nadzieje że si ju syn

Anonimowy pisze...

ja mam mega wielka nadzieje i mam nadzieje, ze sie uda!!!!!

Anonimowy pisze...

a czy moge zadać nidyskretne (!) pytanie: gdzie zdobywasz takie bibeloty? poszukuję wisiorka mniej więcej w tym stylu i szukam szukam i nic :(

Gosia Michalak pisze...

ojj różnie - portfelik lumpex - 3 zł, wisior troll, tęczowy brelok lump, torebka reserved