





w domostwie mam pierwsze fioletowe tulipany - dostane w spadku po wczorajszym pokazie makijażu w patrizi pepe:))) więc wiosna wkroczyła do mieszkania
przez ten pokaz totalnie zakochałam się w kosmetykach firmy benefit - same opakowania są niesamowite - mam już kilka rzeczy na oku a raczej powinnam napisać na poliku bo róże na policzki i bronzery mają obłędne - niebawem trzeba będzie zaopatrzyć się w taki sugarbomb:)
dzień z Karolą, a niebawem zabieramy się za sushi - idę się lenić...