środa, grudnia 27, 2006

dwa najdurniejsze krogulce:]


szalone-leniwe dni z moim kochanym praklikloklukiem...:]

i dziś dzień latania po wyprzedaży ikeowej... walki z zapakowaniem wszystkich rzeczy do auta...

a potem walka w lumpexie i torby pełne szmat wszelkiej maści i kolorsów.... oh oh

Brak komentarzy: