niach, same pyszności :D A ja za swoim też tęsknie strasznie i szag mnie trafia!Ciągle jeszcze w Anglii jest (pod koniec maja wraca) czyli jak widać inni mają gorzej :P
ech ja też tęsknię za swoim.. i nie cierpię krakowa! a wczoraj przez niepotrzebne złości zepsułam wieczór siedzenia nad wodą i poźniejszego picica kawy i wcinania naleśniczków:/ grrr!
ogia ale miło:))) nom my planujemy razem razem wreszcie zamieszkać - co prawda za kilka miesięcy bo muszę pracować do września - nie chcę mnie puścić... więc sama widzisz:]
a Twój związek na odległość na jak długo?
babsztyluuu ty tam cicho sza - maj to już zaraz więc tylko szykuj się na jego pojawienie:)
o mamo ksiązek nie mam ale na sama myśl ślina cieknie...
5 komentarzy:
niach, same pyszności :D
A ja za swoim też tęsknie strasznie i szag mnie trafia!Ciągle jeszcze w Anglii jest (pod koniec maja wraca) czyli jak widać inni mają gorzej :P
ech ja też tęsknię za swoim.. i nie cierpię krakowa! a wczoraj przez niepotrzebne złości zepsułam wieczór siedzenia nad wodą i poźniejszego picica kawy i wcinania naleśniczków:/ grrr!
powiedz, że masz te książki:>
wiesz, że jesteś ulubionym blogiem moich koleżanek ;) ? co rozmawiam z którąś na temat moich zakładek, to każda najpierw wymienia Twojego bloga :D
od maja będę mieć związek na odległość to wtedy się wypowiem w temacie tęsknota ;P
ogia ale miło:)))
nom my planujemy razem razem wreszcie zamieszkać - co prawda za kilka miesięcy bo muszę pracować do września - nie chcę mnie puścić... więc sama widzisz:]
a Twój związek na odległość na jak długo?
babsztyluuu ty tam cicho sza - maj to już zaraz więc tylko szykuj się na jego pojawienie:)
o mamo ksiązek nie mam ale na sama myśl ślina cieknie...
ściskam
ha. żebym to ja wiedziała na jak długo ;)
też sciskam
Prześlij komentarz