środa, kwietnia 30, 2008







z miłości do butów:)
ja weekend morski spędzę z najbliższymi, a znajoma w Londynie na zakupowaniu
zamówiłam 4 pary butów:)))) hihihi ale fajnie!!!

wtorek, kwietnia 29, 2008

z miłości do słodyczy, szczególnie czekoladowych przysmaków, na które jestem uczulona i od których jestem uzależniona - czy więcej jest takich jak ja????
czy ktoś wie jak się od-uzależnić??

:D

poniedziałek, kwietnia 28, 2008




z rana herbata liptona wanilia - karmel
+ grzebanie w necie
+ planowanie majówkowe
+ czytanki foto
no i wreszcie ukochana strona gotowa:D
co prawda zdjęcia ładują się swoim leniwym tempem (polecam do przegladania Mozillę Firefox) ale jest piękna i działa:D

niedziela, kwietnia 27, 2008





zawiało wiosną, kwiatami, zwiewnymi kieckami
foto with justa
marzy mi się słodkie plażowe lenistwo:D


środa, kwietnia 23, 2008

Niedzielna wyprawa do gdańskiej Ikei bardzo nas rozczarowała - na zdjęciach obicia do sofy były super - na żywo istna katastrofa - no i cały plan wykończenia pokoju legł w gruzach:/


Pozostaje nam czekoladowe obicie - wydaje się być fajne i mam nadzieję, że takie będzie w realu. Poszukiwania tapety nadal trwają - wszystko zależy od sofy! Inne rzeczy już wstępnie powybierane!

Opava jakoś w ciemnych barwach mi się widzi. Siedzę i czytam te wszystkie książki o fotografii- mega interesujące ale jakoś żebym była od tego madrzejsza to nie zauważyłam:P

A szkołę foto chce robić się wie, bliźniaczki z twinsów http://www.twinsart.pl/ polecają mi sopocką szkołe fotografii - wszystko pasuje tylko jeszcze musze pracę znaleść tam żeby mieć kasę:] poszukiwania zacznę w sierpniu!

Chciałabym już poczuć gdańskie klimaty - zorganizować swoją przestrzeń:) tęsknię i niecierpliwie czekam....
a na najbliższy weekend marzy mi sie mega wiosenna sesja foto i zwiewne sukienki:)







środa, kwietnia 16, 2008




Więc tak - solarium mówimy NIE - jestem spieczona - boli brzuch, dekold, twarz, usta
Pali piecze... szkoda, że nikt mi nie powiedział, że TO solarium jest solarium nowej technologii bo lampy są mocniejsze i bliżej ciała - wzięłam 7 min i bardzo żałuję... może zbrązowieję co??


planuję weekend najbliższy - morski się wie:) upiekę jutro szarlotkę i zabiorę dla miodkowskiego - tylko cicho sza to niespodziewajka!

a poza tym rozpoczął się sezon na lody sorbetowe.... MNIAM!!!
dziś pojadę rowerrosem na arbuzowe i grejfrutowe :)

brakuje mi aparatu - rodziciel pożyczył do izraela - zazdroszczę?? 40 st w cieniu - niekoniecznie
pewnie wróci w podobnym stanie co ja po wczorajszym solarium...

zadziałam polaroidem:)

czwartek, kwietnia 10, 2008






znalazłam smakowite książki:)
zapewne raj dla podniebienia i oczu
kolejny dzień nadrabiamy z asią - "proszę tu nie robić zdjęć" - kulturowe aktualności hihihihi

tęsknie za miodkowskim niemiłosiernie
ja już chcę go tu i teraz natychniast obok

środa, kwietnia 09, 2008











rany juulek - to jest to czego mi potrzeba :)))
już jedno z ulubionych
prawdopodobnie w przerwie majowej odwiedzę z asja pokraką:]

wtorek, kwietnia 08, 2008







Plany z miodkiem klarują się coraz bardziej..... jeszcze niecałe dwa miesiące i decyzja zostanie ostatecznie podjęta:]

morski gosiak - fajnie brzmi - wielka zmiana ale bardzo ciekawa:)))
wieści teczkowe dopiero w połowie maja, a co za tym idzie, chcąc nie chcąc muszę zacząć uczyć się na egzamin na 2 etap do opavy... niech im będzie - książki kupione - teraz intensywne kucie być może bezcelowe...
ale jak to pgn twierdzi - wiedzy nigdy za wiele i nawet jak teczki nie przejdziemy to w głowie coś zostanie
hihihhihii
no i poszukiwania opcji wakacjowej :)- może oslo, może helsinki??
a może plaża, palmy, biały piasek???

środa, kwietnia 02, 2008





cudowne vintage dodatki z sprout studio
ptasie broszki, wisiorek, pierścionek, kolczyki
chcę wszystkie:)