czwartek, marca 03, 2011



Dziś tłusty czwartek, a ja biedna od ponad miesiąca nie jem porządnych słodyczy. Pisząc porządnych mam na myśli wyroby czekoladowe i inne cuda specjały uwzględniając w to pączki, pączusie, pączkowate. Mniam... :D i nie ma to że jak nie jem takowych pyszności to, że mi nagle waga po ciąży spada na łeb na szyję.... ehhhh czemu życie jest takie niesprawiedliwe....
nie jem bo nie mogę - karmię małego cycem i muszę strzec się rzeczy uczulających. To co pozostaje mi to ciasteczka owsiana i suche biszkopty. Hmmm tez w umiarze.

Leoś Okrucha - w sumie to już duża okrucha - dziś kończy miesiąc. Ja nie wiem jak ten czas szybko leci! :))))))))) mam więc miesięczny staż bycia mamą na pełny etatat. I najlepsze jest to, że jak wyliczyłam ile siedze dziennie z małym przy cycu to wychodzi od 4-6 godzin. Normalnie praca na pół etatu jak nic z nadgodzinami! Muszę ten czas dobrze wykorzystać i mam w planach zabrać się wtedy za naukę angielskiego. Bikozzz maj inglisz is farr ełej w lesie:P

Jutro mam lekarza w związku z moją zakrzepicą - ciekawe co mi powiedzą i czy jest szansa, że odstawią mi wreszcie te durne zastrzyki w brzuch. 4 miesiące już je biorę i brzuch mam nieźle posiniaczony.

A tak w ogóle to chciałam się pochwalić, a raczej moją wspaniałą Karolinę, która zdobyła pracę jako konsultantka i wizażystka CHANEL:))))) Jestem z niej cholernie dumna. Nasza 1/4 z Art Fru Design realizuje swoje marzenie...... Gratuluję po stokroć!!!!!!!!!

4 komentarze:

Jadzik pisze...

Moja kruszyna ma już 4mc i pozwoliłam sobie na 2 pączki!!! 8D Było ok :)

Gosia Michalak pisze...

O RANY JAKIE SZALEŃSTWO!!!!!!!!!!
GRATULUJĘ MALUCHA - A CHŁOPIEC CZY DZIEWCZYNKA??
:D

Anonimowy pisze...

a ja myślałam, że to prawdziwe pączusie. haha :) Olga

Joanna pisze...

a ja myślałam, że to prawdziwe:P