wtorek, marca 29, 2011

a teraz domowe i zakupowe kąski:))))


mój najdurniejszy mąż na sobotę zapuścił wąsa - "w hołdzie Małyszowi", na szczęście był to jednodniowy kaprys


mam fetysz Leosiowych stópek


pierwszy Leosiowy uśmiech uwieczniony - kocham Cię Okrucho


cudowne kolory lakierów do paznokci znalazłam w h&m:]


nowe pary kwiecistych butów na wiosnę



wąsaty pokrowiec ma telefon - nawet nawet mi się udał - w planach kolejne


nasza polaroidowa lodówka - już brak miejsca - trzeba większą kupić;)

12 komentarzy:

Ania pisze...

naszyjnikowe love <3
maluchowe love <3
butowe love <3

sonia pisze...

wygląda na to, że wszystko cudownie :) gratuluję i cieszę się.
jutro osobiście mam debiut kwiecistych wiosennych balerinek :)
pozdrawiam!

Mucha pisze...

Ah piękni WY piekny OKRUCHA uwielbiam Twojego bloga

Anonimowy pisze...

Chesz powiedziec ze ten was rosnal jeden dzien? WOW! Szacunek dla twojego meza :D

Gosia Michalak pisze...

nie wąs wraz z broda rósł jakiś tydzień ale na sobotę mój mąż zgolił brodę i ładnie przyciął wąsa... jak już pisałam na szczęście tylko na jedne dzień:]

Anonimowy pisze...

Śliczny Leon - stópki pięknotki!
Tylko uwaga!
Słyszałam kiedyś o szkodliwym wpływie lakieru do paznokci na takie małe istotki jak Wasz piękny Okruch. Ponoć ołów. Nie znam się na tym, ale na wszelki wypadek ostrzegam!

mahda pisze...

a skad te kwiatuszkowe balerinki?

Gosia Michalak pisze...

ojjj ale to ja maluje paznokcie a nie Leoś:P hehhehe a tak na serio to myślę, że raczej to mu nie zaszkodzi. Mahdal buty z river island

iza pisze...

Leoś jest najpiękniejszym dzieckiem na świecie, (pomijąc to które urodziłam osobiście:P) :)

Jaszmurka pisze...

Szary lakier cudny! jak z trwałością? :)

Jeżeli o wąsa chodzi...to zaskakujące jak jeden element może odmienić człowieka...na niekorzyść ;P

Okruch...rośnie jak na drożdżach! :)

mahda pisze...

cudne buty, ale oczywiscie u nas nie ma tego sklepu!

Gosia Michalak pisze...

ojjj wąs straszny to prawda! kazałam miodkowskiemu raz dwa zgolić jak tylko małysz wylądował:p
a lakier no wytrzymuje ok 2-3 dni, tzn ścierają się końcówki paznokci. Ale ja sprzatam zmywam piorę i ogólnie dłoni używam cały czas więc myślę, że ma prawo się wycierać tak szybko!