po raz drugi wywołałam foty - tak to zawsze tylko w komputerze są zaszufladkowane...
pochałaniam truskawki w ilości mega...
w pracy topię się z przegrzania....
a wieczorem zmuszę się dalej do szycia - gorac powoduje u mnie spowolnienie funkcji życiowych:/
cd fioletowej kiecuni i torbałki
2 komentarze:
piękne zdjęcia.
wiadomo kto robił!przynajmniej najładniejsze 3):P
Prześlij komentarz