książownik na nartach w Alpach, a ja z gorączka w pracy...
gdzie tu sprawiedliwość:/
filcowanie czas zacząć.... czytam czytam... grunt to poznać tajniki
potem pójdzie gładko:]
a w piątek wyprawa łodziowa...
cieszę się jak gwizdek - przyjemna odmiana
szlakiem zagłebia lumpexowatego w poszukiwaniach materiałów cudacznych
i innych wybornych łaszków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz