wtorek, kwietnia 24, 2007

mam pomysły/marzenia
i najfajniejsze to to, że są w zasięgu ręki:]

filcownia...
/jutro buszowanie po sklepach w poszukiwaniu maszyny/bajecznie kolorowego filcu/bibelotów/materiałów/guziczków wszelkiej maści i kształtów

... niachu niachu
na razie powtaje linia
-filcowych potworów-zwierzaków
w planach
-pychotkowe broszki filcowe - mufinki, ciasteczka, torciki, lizaki, owoce, warzywa - pelce lizać
-ludkowe broszki
-serduśne breloczki
-potem poducholandia
-torbałki w_rulonie

i co mi tylko przyjdzie na myśl:]

Brak komentarzy: