polaroidowe czekoladowanie - te jasne prześwity to po glizdach, które zaległy się w aparacie:p
kizie mizie...
Durnoty piątkowe zaległe motto-cafowe...
i urodzinowo panny bibelotki (lub bieblonki kto woli)
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
ha! robale byly w tym pudelku, potwierdzam, ale przecze jakoby one zrodlem codow zdjeciowych byly. to twe rece i glowa:) dobra, a tak bez slodzenia to ladnie ci w tym kolorze:) gabriel.
1 komentarz:
ha! robale byly w tym pudelku, potwierdzam, ale przecze jakoby one zrodlem codow zdjeciowych byly. to twe rece i glowa:) dobra, a tak bez slodzenia to ladnie ci w tym kolorze:) gabriel.
Prześlij komentarz